Wyjątkowa biżuteria ślubna

Zbliżały się urodziny mojej przyjaciółki. Zawsze kupowałyśmy sobie jakieś praktyczne prezenty, które się nam przydawały, tak więc w tym przypadku chciałam zrobić tak samo. Musiałam tylko zastanowić się, co będzie najbardziej odpowiednie w tym przypadku. W końcu wymyśliłam, że mogłabym kupić jej jakiś komplet biżuterii. Wiedziałam, że za miesiąc idzie na ślub swojej kuzynki i jeszcze nie miała wybranego żadnego zestawu błyskotek. 

Wybór biżuterii ślubnej

biżuteria ślubnaDługo więc nie musiałam szukać pomysłu na prezent. Zdecydowałam, że taka biżuteria ślubna będzie idealnym pomysłem, ponieważ na pewno jej się przyda i nie będzie już musiała chodzić po sklepach. Nigdy za tym nie przepadała, tak więc postanowiłam ją wyręczyć. Udałam się więc do sklepu, w którym można było zakupić biżuterię różnego rodzaju. Prowadzili też internetowy sklep, jednak korzystając z tego, że stacjonarny był niedaleko mnie, postanowiłam zobaczyć ich produkty na żywo. Jak zobaczyłam te wszystkie piękności, to oniemiałam. Wiedziałam, że sobie również muszę coś kupić, ponieważ biżuteria tak cieszyła oko, że zapragnęłam ją mieć. Jednak na początku skupiłam się na prezencie dla przyjaciółki. Zobaczyłam naszyjnik z drobnymi perełkami i od razu o niej pomyślałam. Wiedziałam, że uwielbia takie dodatki, które nie są przesadzone i ozdoby są w nich dobrane z umiarem. Miałam nadzieję, że jej się spodoba. Oprócz tego zdecydowałam się na kolczyki do kompletu, które faktycznie z kompletu nie były, jednak nikt by się tego nie mógł domyślić. Były w podobnym stylu i pięknie się prezentowały. Jak już wzięłam i naszyjnik i kolczyki, to uznałam, że jakaś bransoletka też musi być, żeby ozdobić dłonie. Po chwili udało mi się znaleźć pasującą do tego zestawu i w końcu skompletowałam cały prezent. Zapakowali mi go w ozdobne opakowanie z kokardką.

Przyjaciółka zobaczyła swój prezent i była zachwycona. Cieszyła się, że ją wyręczyłam, bo nie miała ochoty chodzić do miasta i stać na przystankach w tłumie ludzi. Biżuteria bardzo jej się podobała, stwierdziła, że sama lepiej by nie wybrała. Pasowała do sukienki, na którą się zdecydowała. Sukienka była w kolorze błękitnym i jasne perełki akurat najlepiej się z nią komponowały. Byłam z siebie zadowolona, że udało mi się trafić z prezentem.

Scroll to Top