Ściana z mchem

Jednym z najciekawszych i najbardziej oryginalnych pomysłów, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w trendach dotyczących wystroju wnętrz, są ściany pokryte mchem. Ta ciekawa alternatywa dla roślin pokojowych zyskuje coraz więcej zwolenników.

Hodowanie mchu na ścianie

mech na ścianieTzw. ogrody wertykalne stają się coraz bardziej popularne, a materiały do ich stworzenia zaczynają być szerzej dostępne. Najczęściej wykorzystywany do dekoracji wnętrz mech, tak naprawdę nazywa się chrobotek reniferowy i pochodzi ze Skandynawii. Jest on specjalnie przetworzony, aby mógł długo utrzymywać się we wnętrzu, nie tracąc na swoim wyglądzie. Najłatwiej kupić go przez internet. Dostępny jest nie tylko naturalny, ale też barwiony. Można dostać już nawet niewielkie ilości za kilka złotych, które wykorzystuje się np. do tworzenia mini ogrodów w szklanych słoikach. Większe ilości kupowane na kilogramy można wykorzystać do tworzenia obrazów, napisów czy drobnych dekoracji w różnych miejscach mieszkania. Jeśli marzy ci się mech na ścianie, najłatwiej kupić taki na specjalnych panelach. Dzięki temu bardzo łatwo pokryjesz większą powierzchnię. Te zielone panele, choć najwygodniejsze są też najdroższą opcją – jest to koszt ponad 1000 zł za pokrycie metra kwadratowego. Dzięki specjalnym zabiegom jakim poddawany jest przeznaczony do pomieszczeń mech, zachowuje on swój kolor i wygląd od 5 do 15 lat. Nie wymaga podlewania ani jakiejś specjalnej pielęgnacji. Lepiej czuje się w miejscach zacienionych, tam zachowuje najładniejszy, głęboko zielony kolor. Służy mu też wilgotne powietrze. 

Wbrew pozorom wyhodowanie mchu na ścianie w mieszkaniu nie jest wcale trudne. Wymaga on mniej uwagi niż wiele kwiatów doniczkowych, a zielona ściana może robić naprawdę ciekawe wrażenie. Co ważne jest dobry dla alergików.